Marzył o tej wyprawie już od 1 klasy technikum, jednak dopiero po skończeniu szkoły zaczął myśleć o tym poważnie. Spotkałam się z nim w miniony piątek i przez chwilę porozmawialiśmy o spełniającym się marzeniu.
Nasz podróżnik najpierw przejedzie z Polski do Amsterdamu, skąd ma lot i z dwoma przesiadkami, w Madrycie i Bogocie, dotrze do Cartageny.
Podróż rozpocznie właśnie od zwiedzania kolorowej Kolumbii, następnie Piotr odwiedzi: Ekwador, Peru, Boliwię i zakończy wyprawę Chile.
Na portalu społecznościowym Facebook znalazł 'kompana' z którym wyruszy w drogę. Piotrek opowiedział mi o kosztach, a także o niezbędnym szczepieniach dokonanych we Wrocławiu . Pół-survivalowy klimat będzie mu towarzyszył przez całą podróż, czyli jedzenie owoców, picie wody i spanie tam, gdzie się da. Powrót jak na razie jest zagadką. O wszystkim będziemy informować na bieżąco. Spodziewamy się ciekawych relacji. Na zamieszczonej mapie można zobaczyć przybliżoną trasę. Odwiedzajcie nasz profil
Opracowanie: Szkolny zespół redakcyjny